Dodano: 4 stycznia 2010
powierzchnia | 1796 ha |
---|---|
głębokość | 50,8 m |
klasa czystości | III (1992). |
ryby | wzdręga, sandacz, płoć, okoń, miętus, lin, leszcz, krąp, karaś, szczupak, węgorz |
użytkownik rybacki | Gospodarstwo Rybackie Mikołajki Sp. z o.o. |
dostępność | Dobra |
ośrodki | Hotel "Gołębiewski" w Mikołajkach |
kąpieliska | Plaża przy hotelu "Gołębiewski". |
brzegi | Przeważnie wysokie, pagórkowate i strome, jedynie część brzegu wschodniego płaska i miejscami podmokła. |
miejscowość | Ryn, Rybical, Wielka Jora, Tałty, Mikołajki, Stare Sady. |
hobby | Żeglarstwo (na jeziorze łączą sie szlaki Giżycko - Mikołajki i Mikołajki - Ryn), turystyka kajakowa. |
piśmiennictwo | |
lokalizacja |
Komentarze
Marcin mgajewicz@aster.pl
12 kwietnia 2006
A ja mam małą prosbę do zarządzających serwisem: przecież obleśne fotki śmietniska (na Ryńskim?) NIE SĄ prawdziwą i rzetelną wizytówką tego uroczego mazurskiego zakątka.. Bywam tu od lat, jestem zafascynowany tą krainą i po prostu jest mi troche przykro, że z uporem godnym lepszej sprawy dalej prezentujecie te obmierzłe fotki. Ktos kiedyś zawinił - to piętnować go oraz to we właściwy sposób i w stosownym miejscu, ale nie tu i nie w takim zestawieniu... Mazury są piękne, także te spod Rynu, Rybicalu, Wejdyk, Notystu, Mrówek, Jory, Skorupek, Sadów czy Tałt :) Pozdrawiam
Farow farow@wp.pl
13 marca 2006
A ja polecam w Jorze wielkiej na górce jest taka knajpa gdzie podaja domowe jedzonko! Jadłem tam najpyszniejsze pierogi w życiu! A co do głazowiska, to myśle że wie o nim każdy kto czyta mapy :] Ahoj!
Elżbieta Szmyt szmyte@wp.pl
21 stycznia 2006
Polecam ,, przstań HOBBY,, i tawernę ZIELONY WIATR takżę zimą - wspaniałe jedzonko i oryginalny wystrój i prawdziwa porcelana na stołach
Salmo_Salar salmo_salar@poczta.onet.pl
7 stycznia 2006
Marcinie
Jezioro jest wspaniałe. Są tam ryby ale nie powiedziałem, że jest coraz lepiej. Jakieś niedobitki miętusów czy sumów pływają ;). Ogólnie jezioro jest trudne technicznie. Mętna woda w dzień i duży ruch na wodzie nie sprzyjają łowieniu (mówię oczywiście o lecie). Jesienią można już pożądnie połowić. Mówię tutaj o okoniowych żniwach z opustoszałych pomostów i trollingowych eskapadach na ploso jeziora. Jest także szansa na dużego sandacza. Bodaj rok temu przy hotelu Gołębiewskim trafił się 97 cm smok. Uderzył w kopyto na stoku zapewnie. Jestem fanatykiem spinningu i muchy więc takie ryby jak karp, leszcz czy krąp mnie nie interesują. Celowo nie pisałem o wzdręgach, płociach czy uklejach bo przecież w okresie letnim wspaniale biorą na suchą lub mokrą muchę bądź na boczny trok z paproszkiem (polecam ten sposób). W tym roku zamierzam więcej poświęcić trollingowi i rybom takim jak szczupak czy sandacz. Zakupiłem duży multiplikator tylko jeszcze wędy brakuje. Nie zapomne także o okoniach i wzdręgach na bocznego troka, o brzegowym muszkowaniu, o wyprawie na pstrąga na jedną z rzeczek woj. no i o powierzchniowym łowieniu szczupaków z małych jeziorek i zarośniętych zatoczek dużych jezior.
Z Pozdr.
Salmo
Wiktr W.
9 grudnia 2005
Ryńskie Jezioro jest dobrym do łowienia złowiłem: 6 szczupaków, 4 węgorze, 3 liny w tym roku.Te jezioro to najlepsze na całym świecie.