Dodano: 4 stycznia 2010
Trackie, Olsztyn. | powierzchnia | 51 ha, 53 ha |
|---|---|
| głębokość | 4 m |
| klasa czystości | Istnieje wiele rur wyprowadzających zanieczyszczenia bezpośrednio do jeziora. Liczne źródła punktowe: dawne PGR-y (Grądek, Track), ścieki bytowo - gospodarcze, użytki rolne, ogródki działkowe, zakłady przemysłowe. |
| dno | Ławica przybrzeżna mulista, dno twarde, zamulone |
| dorzecze | Wadąg - Łyna - Pregoła |
| dostępność | Dobra |
| brzegi | Płaskie, podmokłe. Południowo wschodni brzeg zajmują zakłady przemysłowe i składy. Na północy same pola, nieużytki i zabudowania byłego PGR-u. |
| miejscowość | Olsztyn. |
| hobby | Wędkarstwo. |
| podsumowanie | |
| dodatkowe informacje | Na jeziorze istnieją dwie, okresowo zalewane wyspy o łącznej powierzchni 0,1 ha. "W drugiej połowie XIX w. na obszarze obecnego jeziora był zbiornik wodny, którego poziom wody sięgał 126 m n.p.m. Dopływały tu cieki z licznych terenów podmokłych całej zlewni jez. Trackiego. Naturalny odpływ odbywał się za pomocą cieku Trackiej Strugi. Łączył się dalej z Klebarskim Ciekiem i wpadał do jez. Wadąg. W 1840 - 1869 r. pogłębiono ten odpływ, co spowodowało obniżenie poziomu wód jeziora. W 1880 r. obszar jeziora stał się terenem podmokłym. W 1917 r. Tracką Strugę zamieniono na betonowy rurociąg o przekroju 40 cm i długości 930 m. Osuszono w ten sposób podmokły teren byłego jeziora i przekształcono go w łąkę. Zła eksploatacja rurociągu i budowa pobliskiego nasypu kolejowego spowodowała możliwość ponownego gromadzenia się wód w kotlinie i odnowienie jeziora." Zbiornik jest długi na 1,5 km i szeroki na 0,5 km. |
| inne | Dominująca roślinność Phalaris arundinacea, Ph. australis, T. latifolia, T. angustifolia, A. calamus, G. maxima, S. lacustris, C. vesicaria, C. paniculata, Polygonum amphibium, P. pectinatus, P. perfoliatus, P. lacustris, Heleocharis palustris, Sparganium ramosum Lustro wody - 123,9 m n.p.m. Zlewnia całkowita - 1660 ha. Zlewnia bezpośrednia - 22,6 ha |
| piśmiennictwo | |
| lokalizacja |
Komentarze
dlink dlink1236@wp.pl
18 lutego 2012
Trackie jest pieknym jeziorem!Kazdy kto byl nad nim to wie.Trzeba o nie dbać,powstawało 'niejako' dzieki działalnosci człowieka i szkoda by dzieki działalnosci czlowieka zamieralo.Dlaczego tyle sciekow tam splywa!?Czy ktoś to kontroluje?
Anna Markowska amarkowska25@wp.pl
13 lipca 2008
Ten kto zwala winę na konie jest całkowitym ignorantem i nie zna się na tych zwierzetach zupelnie - konie nie załatwiają potrzeb fizjologicznch w wodzie - to nie ryby. Brawo panie wędkarzu!! Proponowalabym raczej zająć się okoliczną młodzieżą, rozrzucających przy brzegu puszki po piwie i inne "niespodzianki".
Darling
3 lipca 2008
Konie nie są głównym problemem zanieczyszczającym Tracka, one nie wchodzą do wody po to żeby sie załatwić, ale chcą sie napić .
Moim zdaniem błędem jest, zrzucać cala winę na konie ! ;/
wedkarz J.Trackiego robex7@o2.pl
26 marca 2008
To jezioro miało by b.czyste brzegi lecz konie z pobliskiej stadniny wchodzą do wody i się do niej załatwiają :(
A przecież chcemy mieć bardzo czyste jeziora !
PLZ xD robex7@o2.pl
26 marca 2008
zal ! Super Jeziorko tylko z tymi konmi do wody wchodza , a te konie sie zalatwiaja w wodzie :/
