Dodano: 5 września 2004
powierzchnia | 59 ha, 66 ha (1991r.). |
---|---|
głębokość | Maks. - 20 m ; śr. - 4,7 m (1991r.). |
dno | Kamieniste i piaszczysto-muliste. |
dostępność | Bardzo dobra. |
ośrodki | Brak. |
kąpieliska | Dzikie zejścia do wody. Sporo pomostów wędkarskich i "kąpielowych". |
wypożyczalnie | Brak. |
brzegi | Zalesione. Wąski pas trzcin. |
miejscowość | Rostki Skomackie, Ogródek, Strzelniki, |
miejsca | Muzeum Michała Kajki w Ogródku. |
podsumowanie | |
dodatkowe informacje | Jezioro przepływowe. Zbiornik na północy łączy się z jeziorem Orzysz (przez wypływający strumień Czartówka), na wschodzie z jeziorem Kaleńskie, a na południu z jeziorem Przykop. |
piśmiennictwo | |
lokalizacja |
Komentarze
wędkarz zbimal1@poczta onet.pl
16 lipca 2007
Brawo rybacy z Ełku. Tak jak wy nikt nie potrafi wyczyścić jeziora i jeszcze bezczelnie żądać 155 PLN za łowienie w sezonie letnim. Tak piszę o Rostkach. Może byśmy na to wpłynęli, a nie na krowie kupy tracimy energię. Czy ktoś ma pomysł jak walczyć z tymi "ekologami"?. Pamiętam to jezioro z przed około dwudziestu lat, wystarczyło wyjść na kładkę i po godzince kilogram drobnicy był, a i czasami leszczyk większy się trafił lub kilka okoni. Dziś to i z ukleją jest problem wskutek przeszukiwania agregatem tego czego nie zagarnął niewód.
dream karolaina89@wp.pl
10 lipca 2007
prawda jest taka ze tam sie dobrze zyje a wlasnie tacy turysci jak "WARSZAWIAK" nie umieja o to zadbac ja mieszka tu mojej prababci i wiem ze ludzie przyjezdzaja tylko po to by zasyfic to co tam jest a to co robia krowy jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodzilo jusz od tylu setek lat tylko tobie takiemu cholernemu miastowemu ktury nie wie co to znaczy zyc na wsi i pier**** glupoty.... zebys chociaz przez jakis czas zyj jak ci ludzi e to bys wiedzial jak powinno naprawde wygladac zycie a nie gadac na innych i... lepiej bys sie zaja sprawami naprawde waznymi np jak to osoba nizej powiedziala bobrami.....
franio
20 maja 2007
Swojak ma rację, czym mniej pseudo turystów tym lepiej dla Rostek. Co do Pana Warszawiaka to zapraszam w połowie lipca - na naukę wybierania z jeziora krowich placków. Znam to jezioro i wieś od 15 lat i mogę stwierdzić że jest coraz gorzej dzięki takim jak Ty. (PS. Tez jestem z Wawy)
PAU paumaterr@wp.pl
6 maja 2007
Warszawiak ma rację. to mieszkańcy Rostek niedbaja o przyrode wogole jej nieszanując i niedoceniajac. a co to tego sposobu na "robaki" tez jestem bardzo ciekawa, może jakos zgłebisz swoja wypowiedz?
155 155
3 maja 2007
Przestańcie pisać takie bzdury,teraz jest większy problem.............Bobry.Jak ktoś się tym nie zajmie,za parę lat nie będzie po co przyjeżdrzać do Rostek.Problem będziecie mieli rozwiązany?????????????