Dodano: 4 stycznia 2010
powierzchnia | 150 ha, 158 ha (1991r.). |
---|---|
głębokość | Maks. - 15 m ; śr. - 6 m. |
dno | Piaszczysto - kamieniste, nieznacznie zarośnięte roślinnością podwodną. |
dostępność | Bardzo dobra. Najlepiej dojechać drogą z Sejn do przejścia granicznego w Ogrodnikach. Zbiornik ciągnie sie po zachodniej stronie szosy i północnym brzegiem wchodzi prawie na pas przygraniczny. |
ośrodki | Ośrodek wypoczynkowy - szkolno dydaktyczny na wysokości miejscowości Hołny. |
kąpieliska | Dzikie zejścia do wody. |
wypożyczalnie | W ośrodku wypoczynkowym. |
brzegi | Płasko schodzące do wody otoczone lasami. |
miejscowość | Hołny, Ogrodniki, Krasnogruda, Sejny. |
hobby | Krajoznawstwo. |
podsumowanie | |
dodatkowe informacje | Do Hołn dopływa kilka niewielkich cieków wodnych, natomiast w południowej części zbiornika znajduje się odpływ rzeczki Golnianki, która niesie nasze wody na Litwę, do jeziora Zapsis. |
piśmiennictwo | |
lokalizacja |
Komentarze
Jan Puta janek3322@o2.pl
25 lutego 2010
Byłem w 2009 na tym jeziorze Hołny z rodziną i ze znajomymi na Politechnice Bialostockiej. Miejsce super położone wsród starych zabytkowych drzew. Pokoje dość wysoki standard i rozsądna cena a co najcudowniejsze to okolica i zabytkowe miejsca. Do granicy Litewskiej zaledwie pare kroków. Jeziorko cudowne i z tego co mówili nasi sąsiedzi z pokoju że naprawdę warto przyjechać na rybki. Widziałem jak złapali pare ładnych szczupaczków i jak dla mnie dużego suma chyba koło 8kg nawet sobie z nim zdjęcie zrobiłem choć nie lubię wędkować lecz tylko jeśc rybki. Okolica przecudna i naprawdę godna polecenia jest ZA tym aby wracać na Suwalszczyznę co roku na jeziorko Hołny.
Monisia wicek33214@wp.pl
2 lutego 2010
Ja żebym mogła to bym dała 6+. Jezioro naprawdę zadbane woda krystalicznie czysta, cisza spokój i co najwazniejsze dla męza to rybki biorą nałapał przepięknych okoni choc jest wada bo jest strefa ciszy i na motorówkach nie można pływać.
Przemysław Wiecki przemyslaw3214@op.pl
26 listopada 2009
przyjezdzam na jezioro Hołny od 3 lat i powiem że w tym roku w weekend majowy naprawdę sobie połowilem drapieznika chodzi mi o szczupaka, okazów za dużych to nie bylo największy to 2,7kg busi, zdjęcie i do wody za to na ilośc no najwięcej takich po 0,7. Fakt teraz jezioro jest w prywatnych rękach lecz moim zdaniem w bardzo dobrych. Na własne oczy widziałem jak przy mnie dzierżawca zarybia wegorzem, takie ogromne 5 styropianowych pudeł wegorza wpuszczał, do tego byla też kontrola przemila Pani chyba z RZGW z Warszawy, podczas rozowy z dzierżawcą mówil że zarybiał sandaczem i szczupakiem wylegiem i że planuje wpuścić sieję oraz suma. Podpowiedzialem o karpiu bo oprócz spiningu lubie polowić i z pomostu więc moze weżmie moją uwagę i wpusci coś dla pasjonatów ryb karpiowatych. Co do opłat sam dzierżawca stwierdził że jezioro jakos trzeba zarybić i dlatego te opłaty są droższe niz u bylego dzierzawcy że takze mógłby zrobić ze licencja na dzien by kosztowała 10zł i by nie zarybiał a chyba nie o to chodzi, mnie stac na taki wydatek na 1 tydzien 99 zł i naprawdę sobie ladnie połapać rybki niz zapłacić 50 zł na tydzień i bez żadnego brania. pozdrawiam wszystkich kolegów wedkarzy ;)
krzysztof stecpol@op.pl
9 października 2009
we wrześniu 2008 byłem na litewskich jeziorach tak jak pisałem wczesniej że je sprawdzę,woda piękna wrażenie iż ryby będą same wskakiwały do podbieraka lecz rezultaty mierne jeśli chodzi o drapieżniki za to z pomostów piękne płocie do 0,5 kg i dużo ich jest wystarczy lekko podnęcić widać że za nimi podchodzą okonie ale niechcą na nic brać.więc wracam na HOŁNY oraz GAŁADUŚ .W tym roku byłem już 4 razy u moich przemiłych gospodarzy.Co tu się rozwodzić jak zwykle świetnie miło i dobrze nawet szczupaki dopisały i powiem że ilościowo to lepiej niż w Szwecji i odziwo pięknie się ruszył okoń na spining którego wcześniej nie mogłem pozyskać.Pojawiła się też jedna wada od tego roku jest prywatny dzierżawca i opłata za dzień 29 pln. Czy to wada lub zaleta okaże się za jakiś czas ponoć zarybiał w tym roku dość obficie sandaczem ale siat też nastawiał.
rajmund rajmund3123@o2.pl
16 lutego 2009
jezioro Hołny !! Jedno z lepszych miejsc na odpoczynek dla wędkarza ;)) mozna odpocząć od zgiełku Wa-wy od dzieci i żony wyjechac z kumplami na rybki które biorą jak szalone, litewską wódkę która smakuje jak niebo i panienki z litwy które są tanie i przepiekne ;))