Dodano: 4 stycznia 2010
powierzchnia | 230 ha, 240 ha. |
---|---|
głębokość | 29 m. |
klasa czystości | II (1991 r.) |
dno | Roślinność zanurzona słabo rozwinięta. |
kąpieliska | Liczne dzikie plażyczki i zejścia do wody. |
wypożyczalnie | Sprzęt pływający do wypożyczenia od okolicznych gospodarzy. |
brzegi | W większości strome i słabo porośnięte roślinnością. |
miejscowość | Augustów, Nowinka, Serski Las. |
hobby | Wędkarstwo (leszcz, lin, okoń, szczupak, płoć, sielawa, karp). |
dodatkowe informacje | Jezioro położone na terenie malowniczej Puszczy Augustowskiej. Istnieją trzy wyspy, których łączna Powierzchnia wynosi około 4 ha. W południowo-zachodniej części jeziora wypływa rzeka Blizna, a na wschodzie wpada ciek z Blizenka. Zbiornik objęty jest strefą ciszy, więc zachowujmy się tak żeby zwierzaki nie kablowały na nas leśniczym ... Długość jeziora na prawie 5 km, przy jednoczesnej szerokości około 0,8 km świadczy że zbiornik ma charakter rynnowy. |
piśmiennictwo | |
lokalizacja |
Komentarze
usha usha@poczta.onet.pl
20 czerwca 2012
Od paru lat było nieźle. Może bez cudów, ale 2-3 kilowego szczupaczka można było złapać bez trudu.
Właśnie wróciłem z tygodniowego wypadu. Wg mnie dramat. Ryba wycięta w pień.
Przez dwa dni machałem jak idiota 12 cm gumą, Jezioro opłynąłem kilka razy. Rano w południe i wieczorem. Bez żadnego brania. W końcu się poddałem. Brania zaczęły się po wymianie kija na okoniówkę z 7cm riperkiem. Szczupole waliły jak szalone. Przy trzcinach, z dna nawet w toni. Szkoda tylko, że średnio miały po 40cm. Największy 47cm. Jak widać gospodarstwo rybackie w Suwałkach zna się na swojej robocie. Gratuluję profesjonalizmu.
usha usha@poczta.onet.pl
20 czerwca 2012
W poprzednim roku można było ładnie połowić. 2-3 kilowy szczupaczek nie stanowił problemu. W tym roku jednak wyrównano poziom. W wodzie aż roi się od zębatych o długości 40cm. Większe jak w reklamie: "zostały zapuszkowane". Pochwalić trzeba rybaków za niezwykłą skuteczność i precyzję. Przez siedem dni nie odnotowałem choćby brania na przynętę większa niż 8 cm.
31.05.2010-Waldek
31 maja 2010
Niestety ale dzieje się to na większości jezior potrafią tylko brać i nic więcej,mówią że zarybiają wpuszczają narybek tylko gdzie chyba do swoich zbiorników.Gdzie bym nie pojechał to w większości jest to samo można złapać płotkę 15cm lub okonia od10cm do15cm chyba że jeszcze leszczyka.Opłaty rosną co rok ale rezultatu nie ma.Ostatnia moja wyprawa była w Rajgrodzie 29.05-30.05 ryby niestety tam nie ma można jedynie tylko pozwiedzać ,pływałem łódką przez 2dni zrobiłem kilometry i złapałem kilka płotek i okonków .pozwolenie kosztowało w tamtym roku 10zł a już w tym roku 15zł tylko nie wiem za co ktoś powinien w końcu coś zrobić z dzierżawcami.
jytu koks
9 października 2009
ja lowie w pazdierniku na szczupaka i jeszcze mozna cos zlowicwczoraj trzy sztuki jeden 3kg
Bodzio bogumi.wisniewski@neostrada.pl
12 czerwca 2009
Odpoiadam "Jemu". Pozwolenie okresowe można kupić u Pana Prezesa w sklepie wędkarskim - chyba na ul. Kanałowej, a napewno nad kanałem lub na poczcie.Bodzio