Strona główna - artykuły

Dodano: 19 grudnia 2006
Zima potrafi zaskoczyć nie tylko drogowców. Szczególnie jeśli przychodzi dość nagle, nazbyt wcześnie, a do tego jest niezwykle gwałtowna. W Polsce północno-wschodniej pierwsze opady śniegu pojawiają się zwykle w drugiej połowie listopada i nie są zbyt obfite. W tym roku śnieg spadł jednak już na samym początku listopada i to w niesłychanych ilościach.

Zdjęcie


Las spowity w śnieżnym pyle wygląda niezwykle bajkowo, dlatego kto by się spodziewał, że taki nagły, obfity i mokry śnieg może stać się prawdziwa klęską. Pod ciężarem śniegu nie tylko uginają się i łamią gałęzie (okiść) ale i całe drzewa (śniegołomy). Po stopnieniu śniegu nadają się już tylko do wycięcia. Jeśli śnieg powali całe drzewo razem z systemem korzeniowym wtedy mówimy o śniegowałach. Zjawiskom tym sprzyja bezwietrzna pogoda. Najbardziej narażone na okiść są lite drzewostany sosnowe, rosnące na żyznym siedlisku, posadzone w dużym zwarciu. Dobre warunki pokarmowe i konkurencja z innymi drzewami o dostęp do światła powodują szybki ich przyrost zarówno na wysokość jak i rozrost korony, która staje się nieproporcjonalnie dużą w stosunku do cienkiego i długiego pnia.

Zdjęcie


Duże ilości śniegu, które spadną na takie drzewa powodują dodatkowe obciążenie korony i w końcowym efekcie złamanie się całego drzewa. Na śniegołomy podatne są również drzewa do 40 lat, rosnące w zwarciu, które z racji młodego wieku są wysokie a cienkie. Podatne są też drzewa liściaste, jeśli śnieg pojawi się jeszcze na drzewach ulistnionych, a także drzewa rosnące na skraju lasu czy przy liniach energetycznych. Takie śniegołomy powodują dodatkowo zerwanie sieci energetycznych, a tym samym nawet kilkudniowe przerwy w dostawie prądu do wielu wsi i miejscowości. Równie groźna może okazać się szadź, która tworzy się przy mrozie i mglistej pogodzie, skuwając drzewo w „lodową rzeźbę”.

Zdjęcie


Najbardziej odporne na te zjawiska są drzewostany świerkowe. Świerk jest drzewem klimatu borealnego, przystosowanym do śniegów. Jego gałęzie ułożone są strzeliście do dołu jak dachówki na dachu, co ułatwia zsuwanie się śniegu i nie obciążanie samego drzewa.

Co należy zrobić w lesie, kiedy zdarzy się już taka klęska? W pierwszej kolejności należy odblokować drogi, aby można było zrobić cokolwiek innego. Następnie powinno się przeprowadzić inwentaryzację szkód, które często mogą przekroczyć całoroczny etat pozyskania drewna (masę drewna jaką Nadleśnictwo ma prawo wyciąć).

Zdjęcie


W takiej sytuacji należy wstrzymać planowane zabiegi pielęgnacyjne w drzewostanach. Tegoroczne (2006) straty na obszarze Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie szacuje się na 721 metrów sześciennych drewna, to tak jakby zmiecione zostało ha lasu przez silny huragan. Najbardziej ucierpiały drzewostany w nadleśnictwach: Miłomłyn, Susz, Iława, Kudypy, Stare Jabłonki i Jagiełek.

Prace porządkowe po śniegołomach należy wykonywać możliwie jak najszybciej aby nie dopuścić do gradacji szkodników wtórnych, czyli korników. Mogą one spowodować późniejsze masowe szkody w drzewostanach.

Zdjęcie


Zniszczenia po śniegołomach mogą obejmować zarówno obszary do 100 tys. ha jak i około 100 ha. Dlatego aby nie dopuścić do aż tak rozległych szkód, bardzo ważne jest utrzymanie, urozmaiconego składu gatunkowego drzewostanu i przystosowanego do odpowiedniego siedliska. Dzięki temu w znaczący sposób możemy świadomie wpływać na zminimalizowanie strat z powodów od nas niezależnych.
Tekla Żurkowska
Wróć do listy artykułów

Nasza oferta | zobacz pełną ofertę

dysponujemy:
  • inwentaryzacją krajoznawczą regionu
wykonujemy:
  • aktualizacje treści turystycznej map, przewodniki
  • oceny oddziaływań na środowisko (Natura 2000)
  • oceny stanu ekologicznego wód (Ramowa Dyrektywa Wodna UE)
  • prace podwodne, poszukiwawcze
prowadzimy:
  • nurkowania zapoznawcze, turystyczne, szkolenia specjalistyczne
statystyki | realizacja : nesta.net.pl